Gdyby istniał sposób, aby zyskać czas i oszczędności nie tracąc na rozwoju biznesu, nie skorzystałbyś? Z dużą dozą prawdopodobieństwa, można powiedzieć, że tak. Czy to tylko mrzonki zmęczonego przedsiębiorcy? Nie do końca – są sposoby, aby realnie wcielić je w życie.
Prowadzenie własnego biznesu to przedsięwzięcie zazwyczaj czasochłonne i często pochłaniające dużo pieniędzy. Nie da rozwijać firmy stojąc biernie z boku, nie inwestując. Aby przedsięwzięcie przyniosło satysfakcję materialną i osobistą trzeba, niestety, sporo poświęcić. Warto to jednak robić z tzw. głową. Szukając realnych rozwiązań, narzędzi ułatwiających życie każdego biznesmena – początkującego jak i „wyjadacza”.
Prowadzenie firmy to wieczna kalkulacja. Tak samo jak podjęcie decyzji czy dalej czytać nasz artykuł czy może zająć się czymś, co realnie może przynieść zyski. W tym wypadku jedno przekłada się na drugie. Jest bowiem sposób jak z lektury wygenerować oszczędności w biznesie.
Zła decyzja – złe działanie
Tradycyjny model biznesowy opiera się na fizycznej konieczności dopilnowania przez przedsiębiorcę każdego aspektu prowadzenia firmy. Osobiste spotkania, nadzór nad umowami, finansami. Ma to oczywiście sens. Warto jednak działać z duchem czasu i szukać rozwiązań, które dadzą oszczędności i wspominany wcześniej czas. Zmodyfikowanie sposobu prowadzenia rozmów jest możliwe, ale zazwyczaj kontrahenci preferują osobiste spotkania więc to może sprawiać problem. Nadzór nad firmową dokumentacją można natomiast zdecydowanie unowocześnić. Zła decyzja, jaką jest osadzenie się w starych rozwiązania, może bowiem rzutować na opieszałe działanie firmy. To się przekłada na jej wizerunek wśród klientów i potencjalnie słabsze wyniki. A tego nikt sobie nie życzy. Co więc należy zmienić?
Dobra decyzja – dobre działanie
W tym przypadku pierwszym krokiem musi być przestawienie sposobu myślenia jak prowadzić biznes. Bo czy faktycznie trzeba tracić czas na wieczne poszukiwania dokumentów, wycieczki z fakturami do biura księgowego lub na pocztę czy szukanie drukarki, gdy umowę trzeba wydrukować „tu i teraz” a jesteśmy poza biurem? Naszym zdaniem, nie trzeba. W dobie nowoczesnych rozwiązań takie działania są zbędne. Wystarczy jedna aplikacja, która wyręczy nas w tak czasochłonnych czynnościach. Decyzja o skorzystaniu z takiego narzędzia może okazać się korzystna dla firmy ale i także dla przedsiębiorcy. Czas, który tu zostanie zyskany jest niezwykle cenny.
Jak to wygląda?
Po zarejestrowaniu się na stronie systemu Ebi 24 dostajemy dostęp do szerokiego spectrum możliwości, z którego możemy korzystać nie wychodząc z domu czy siedząc nad hotelowym basenem. Ważne jest tylko aby było połączenie internetowe. Co zatem w ramach aplikacji zdalnie możemy zrobić? Przede wszystkim skorzystać z firmowego archiwum, w którym znajdują się zeskanowane lub od razu wprowadzone do systemu dokumenty i umowy. Wyszukanie dokumentacji jest intuicyjne i szybkie. Możemy też m.in. wystawić, przesłać lub skorygować fakturę lub wysłać przypomnienie o braku jej zapłaty. Możemy też – co jest nowością w systemie – wiążąco podpisać umowę nie drukując jej. Wystarczy do tego rysik. Każda z tych czynności zajmuje w porównaniu do tradycyjnych procedur dużo mniej czasu. Podstawowy pakiet dający możliwość prowadzenia wirtualnego sekretariatu to tylko 35 zł/miesiąc.
Krok do rozwoju
Pozostaje na koniec jeden ruch do wykonania. Wejście na stronę www.ebi24.pl i zarejestrowanie się. Jeśli nie jesteś przekonany, że ten system zadziała u Ciebie – nic straconego, pierwszy miesiąc jest za darmo. Poza tym w razie wątpliwości czeka na Ciebie konsultant, który udzieli dodatkowych wskazówek.
