Pandemia zmieniła życie zawodowe kobiet. Z badań wynika, że kobiety, które pracują zdalnie oraz te z wyższym wykształceniem są zdecydowanie częściej zadowolone z obecnych warunków pracy. Reszta wiele by dała, aby wrócić do tego, co było. Gdzie panie odnalazły szczęście przez rok, odkąd jest z nami koronawirus?

Sytuacja związana z pandemią zaskoczyła bez wyjątku każdego. Postawiła na porządku dziennym tematy, z którymi musieliśmy się zmierzyć. Nikt z nas nie był przygotowany na tak dużą zmianę, a tym bardziej tak nagłą i wprowadzającą wiele ograniczeń. W raporcie „Szczęście i kobiecość w czasie zmian” przygotowanym na zlecenie Gedeon Richter Polska Sp. z o.o. kobiety wskazały zarówno najbardziej dokuczliwe ich zdaniem zmiany wynikające z pandemii, ale również to, co ich zdaniem czas z COVID-19 zmienił w ich życiu na lepsze.

Wolniej żyć

48% Polek zauważa, że ich życie podczas pandemii zwolniło. To jedna z najważniejszych korzyści związanych z epidemią, jakie odczuły Polki. Wiele z kobiet odzyskało swój czas, a co za tym idzie umiejętność smakowania życia bez ciągłej zadyszki w kołowrocie codzienności. Paradoksalnie dla wielu Polek pandemia to czas, w którym pojawiła się przestrzeń na cieszenie się życiem, większą uważność, docenienie tego, co mamy. Polki przekonały się, że wolniejsze tempo życia to luksus, odpoczynek od presji wiecznego pośpiechu. Zdaniem wielu kobiet dobrze, żeby ten wolniejszy rytm już z nami został. Można powiedzieć, że pandemia dla wielu Polek okazała się być skuteczną nauczycielką work-life balance.

Polska superwoman

Dla 27% Polek efekt pandemii jest jednak odwrotny – mają mniej czasu i są bardziej zajęte niż przed nią. W wielu domach konieczność zamknięcia zadziałała jak papierek lakmusowy, pokazała jak na dłoni nierówności podziału obowiązków domowych, z których większość przypada kobietom. W danych odzwierciedla się obraz polskich gospodarstw domowych, w których kobiety mają prawie dwa razy więcej obowiązków domowych niż ich partnerzy. W pierwszej piątce obowiązków, w których Polki czują się osamotnione i zajmują się nimi głównie same są: pranie (75%), prasowanie (71%), gotowanie (67%), zmywanie (64%), sprzątanie (63%), na dalszym miejscu plasuje się prowadzenie budżetu domowego (55%) czy organizacja życia rodzinnego (52%). Szczególnie matki młodszych, niesamodzielnych dzieci poczuły, że na ich barkach spoczywa zbyt wiele. Dodatkowo muszą bowiem, znacznie częściej niż ich partnerzy, pomagać dzieciom w nauce (56%). Warto też dodać, że wiele z kobiet cierpi na syndrom superwoman, żonglują rolami, które pełnią w życiu i starają się być w nich jak najlepsze. 26% Polek mówi, że nadmiar obowiązków je przytłacza. – Świadomość co nas przytłacza jest bardzo ważna. Dzięki niej można odpowiednio przeorganizować dzienny harmonogram, tak aby znaleźć czas na życie zawodowe, jak i prywatne. Jest to szczególnie ważne, teraz gdy dla wielu pań granice między jednym a drugim się zacierają. My stawiamy na taką organizację dnia, aby obowiązki zawodowe wypełniały jak najmniej czasu. Po co starym zwyczajem tracić cenne minuty na żmudne przepisywanie, wklepywanie danych czy szukanie dokumentów. Zaufajmy technologii i wykorzystajmy zyskany czas dla siebie – doradza Jacek Bartnik, dyrektor zarządzający Ebi 24.

Żyć z pasją

Zyskując tak czas warto postawić na działania ukierunkowane na własny rozwój. Doświadczyło tego 31% kobiet. Tyle pań w Polsce znalazło czas i przestrzeń dla siebie – na realizowanie swoich pasji. Kobiety w Polsce bardzo często myślą przede wszystkim o innych, a nie o sobie samych. Bycie dobrym człowiekiem, z którym będzie się dobrze żyło innym to cenna dla Polek wartość. Stawianie na siebie postrzegane jest jako egoizm, znajdowanie czasu dla siebie często jest postrzegane jako zabieranie dla siebie czasu przynależnego bliskim. Oskarżenie o egoizm jest jednym z najgorszych możliwych oskarżeń dla bardzo wielu kobiet, tuż obok nieszczerości. Postawienie na siebie, realizacja pasji często wymagają od kobiet odwagi. 1/3 z pań postawiła na siebie, na zdrowy egoizm i zaczęła właśnie teraz dążyć do spełnienia. – Taki prezent powinny sobie panie sprawiać nie tylko przy okazji dnia kobiet czy szerzej w trakcie zmian związanych z pandemią. To lekcja, która powinna zostać na dłużej. Nasze narzędzia temu sprzyjają, a decyzje jak wykorzystać zyskany czas zostawiamy samym zainteresowanym – dodaje Jacek Bartnik.