Czy dobry pracownik to taki, który spędza w pracy dużo czasu? Wydajność podwładnych nie rośnie z liczbą godzin spędzonych za biurkiem. Nie jest to korzystne zarówno dla pracodawcy – musi płacić więcej za nadgodziny, jak i dla podwładnych – ryzyko chorób i wypalenia zawodowego znacznie wzrasta.

Polacy pracują średnio 45 godzin tygodniowo – tak wynika z danych Kantar Millward Brown dla Work Service. Czas pracy przekłada się na wysokość zarobków – najwięcej w miejscu zatrudnienia spędzają ci, którzy otrzymują najwyższe wynagrodzenie, czyli ponad 3999 zł miesięcznie i osoby prowadzące własną działalność gospodarczą. Co więcej, z powodu deficytu kandydatów pracodawcy coraz częściej sięgają po nadgodziny i to w sytuacji, kiedy Polacy już i tak znajdują się wśród najbardziej zapracowanych obywateli na świecie.

W tym przypadku czas spędzony w pracy wprost przekłada się na zasobność portfeli. Jeśli popatrzymy na średni czas pracy to on też wzrasta wraz z zarobkami. Osoby, które spędzają w pracy od 42,2 godzin do nieco ponad 50 – otrzymują największe pensje. Co ciekawe, mężczyźni pracują o ponad 5,5 godziny dłużej niż kobiety, co również przekłada się na różnice w płacach u obu płci. Najwięcej czasu obowiązkom zawodowym poświęcają osoby prowadzące własną działalność gospodarczą – aż 72% pracuje ponad 40 godzin tygodniowo, a średnia dla tej grupy to 55 godzin.

Trwała, niepełna uwaga

Czy nadgodziny są spowodowane tylko przez coraz większy zakres obowiązków? Na podstawie innego raportu – Humanpower „Praca, moc, energia w polskich firmach. Sześć obszarów, które wpływają na efektywność organizacji”, gdzie przebadano 2322 pracowników dużych firm w Polsce – widać, że podwładni w polskich firmach mają przerywane zadania średnio 8 razy w ciągu godziny. Oznacza to, że są rozpraszani średnio co 8 minut. Tymczasem uważa się, że do pełnego skupienia ludzki mózg potrzebuje ok. 15 minut. Czyli skupienie ulatuje co chwilę…

Do największych rozpraszaczy zalicza się:

  • pytania zadawane przez współpracowników,25,5% ankietowanych przyznaje przy tym, że często nie słyszy, co się do nich mówi;
  • maile – co trzeci polski pracownik otrzymuje średnio od 21 do 40 wiadomości mailowych dziennie, kolejnych 29% badanych – ponad 40 maili, a aż 9% ponad 100 takich wiadomości;
  • telefony.

Jednocześnie aż 34,7% pytanych przyznaje, że nie potrafi pracować bez konieczności ciągłego sprawdzania poczty mailowej i telefonu. Powstaje błędne koło. Co gorsza, nie jest ono obojętne dla organizmu. Wzrasta ryzyko:;

  • problemów z pamięcią;
  • chronicznego stresu;
  • zwiększenia depresji;
  • popełniania większej ilości błędów.

Na ratunek

Nadgodziny nie są więc obojętne dla organizmu. Aby nie zatracić się w obowiązkach i nie wracać do domu tylko na sen warto zadbać o najbliższą osobę – o siebie. Jedną z podstawowych rzeczy, może się wydawać banalnych, jest dbanie o dobrą formę organizmu. Wbrew pozorom m.in. odpowiednia, zbilansowana dieta zakładająca eliminację fast foodów i ograniczenie spożycia kawy, regularne ćwiczenia oraz min. 6 godzinny sen są bardzo istotne dla każdego z nas, niezależnie od zajmowanego stanowiska. To podstawa. A co z pozostałymi „zjadaczami czasu”? Liczby otrzymywanych maili i odbieranych telefonów raczej nie zmniejszymy. Z zespołem można już ustalić pewne zasady. Warto dodatkowo też skorzystać z narzędzi, dzięki którym można zaoszczędzić tak cenne minuty.

Na drukowanie i wysyłanie dokumentów w firmie poświęca się zdecydowanie zbyt dużo czasu. Warto korzystać z systemów takich jak Ebi 24, które pozwalają w znacznym stopniu pokonać firmowego pożeracza czasu, jakim jest niewątpliwie obieg dokumentów w ich klasycznej, papierowej formie. Zamiast tracić cenne minuty na kolejne, często wielostronicowe, wydruki przekazywane osobiście kolejnym zainteresowanym czy na wyjścia na pocztę lub oczekiwanie na kuriera lepiej korzystać z platformy, która zastępuje te czynności. Dokumentów nie trzeba drukować – można je bezpiecznie archiwizować w chmurze, a gdy jest potrzeba podpisać za pomocą rysika (Ebi Sign). Faktur też nie trzeba już wysyłać drogą pocztową czy za pośrednictwem kuriera – w przypadku Ebi 24 gromadzimy je w chmurze. Osoby upoważnione przez właściciela konta mają do nich wgląd w każdej chwili.

Taka organizacja dnia pracy w dużym stopniu pomaga usystematyzować obowiązki i skrócić czas, który trzeba spędzić w firmie.

A Ty jakie masz pomysły na pożeraczy firmowego czasu?