Rodzina na swoim. Hasło powszechnie znane, ale czy sprawdza się w przypadku prowadzenia wspólnego biznesu? Pogodzenie relacji biznesowych z domowymi może sprawiać sporo trudności. Sprawdzamy na czym się skupić, aby partnerski biznes przynosił jak najwięcej korzyści.

Wyniki VII edycji raportu „Barometr firm rodzinnych” przeprowadzonego w 2018 przez KPMG pokazują jasno, że rodzinne interesy w Polsce mają się całkiem dobrze. 59% badanych określiło sytuację ekonomiczną firmy jako dobrą lub bardzo dobrą. Takie optymistyczne dane sugerują, że małżeński biznes to opcja idealna. Dla niektórych jednak może być to trudne do przejścia pole minowe. Owszem – para gra do jednej bramki, razem chce rozwijać firmę, razem pracuje na wspólne zyski. Zarobione pieniądze to wspólna kasa – odpada więc częsty temat kłótni o to kto więcej zarabia. Jest wspólne zaangażowanie w projekty – rozwój firmy jest dla każdej ze stron tak samo ważny. Dzielona rzeczywistość i codzienne doświadczenia pomagają zrozumieć z czym bliska osoba mierzy się każdego dnia. Nie bez znaczenia jest też kwestia zaufania. W rodzinnych interesach ryzyko oszustwa jest znacznie mniejsze.  Niestety, taki „cukierkowy” obraz rodzinnego biznesu niesie za sobą też pewne ryzyko.

Minusy pracy z rodziną

Dla wielu to co jest atutem – wspólne przeżywanie zawodowych problemów – może też być pewnym obciążeniem. Emocje z domu łatwo przenieść na firmowy teren. – Wieczorna kłótnia często potrafiła mnie jeszcze na drugi dzień wyprowadzić z równowagi. Nie miałam ochotę na zgodę a rano wspólne spotkanie z potencjalnymi klientami. Przyznaję, że często musieliśmy wznieść się na wyżyny biznesowej poprawności – wspomina Anna Kwiatkowska czasy, gdy z partnerem rozkręcała agencję reklamową.

I w drugą stronę też to działa. Codzienność z życia zawodowego to nie tylko wspólne sukcesy, ale i frustracje, często omawiane na gruncie rodzinnym. Poza tym, istnieje też pewne zagrożenie, że wspólne tematy będą w 99% dotyczyły już tylko biznesu. Work-life balance zostaje w ten sposób zaburzony.

Balans na linii praca – rodzina

Warto tu zastanowić się nad wprowadzeniem pewnych zasad poprawnego współżycia biznesowych małżonków/partnerów. Na co zwracać uwagę?

  1. Zakres obowiązków a możliwości – dobrym rozwiązaniem jest jasne określenie, co każda ze stron ma najmocniejszego do zaoferowania w ramach swoich możliwości. Cechy osobowościowe mają też tu bardzo znaczenie. Introwertyk raczej nie będzie najskuteczniejszym sprzedawcą wspólnego produkt. Z kolei dla ekstrawertyka siedzenie cały dzień przed komputerem to przepis na porażkę.
  2. Zasady tzw. współżycia – w pracy, wśród pracowników czy przy kontrahentach, nie ma miejsca na słodkie „kociaczku” czy „misiu” i pełne miłości gesty. Takie czułości lepiej zostawić na czas, gdy para jest poza swoją firmą. Jest to nieprofesjonalne i może budzić złe reakcje w zawodowym otoczeniu.
  3. Przestrzeń osobista – w takim rodzinno-biznesowym układzie to rzecz bardzo istotna. Nawet bardziej niż w sytuacji, gdzie każda ze stron samoistnie realizuje się zawodowo. Spędzając ze sobą czas i w pracy i w domu warto znaleźć tzw. „swój kawałek podłogi”. Co to może być? Sport, wyjście ze znajomymi, samodzielny wyjazd. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko powstanie przesytu drugą stroną.

Rozwój firmy

Zachowują te zasady warto się zastanowić w którym kierunku wspólny biznes powinien pójść, aby był konkurencyjny. Wspomniane powyżej badania jasno wskazują, że firmy rodzinne muszą stale rozwijać się i oferować nowe produkty, aby uzyskać przewagę na rynku. Zarówno dla polskich, jak i europejskich tego rodzaju biznesów priorytetem w prowadzeniu działalności gospodarczej w najbliższym czasie jest zwiększenie zyskowności i przychodów. Nie mniej ważną kwestią dla polskich firm rodzinnych jest również przyciąganie nowych i utalentowanych pracowników (35%).

Zarówno polskie, jak i europejskie firmy rodzinne w swoich planach na pierwszym miejscu stawiają inwestycje w działalność podstawową firmy (odpowiednio 80% respondentów z Polski i 86% z Europy). Równie istotnym obszarem, w który planuje inwestować 78% polskich przedsiębiorców rodzinnych i 81% europejskich jest kapitał ludzki (rekrutacja i szkolenia). Firmy rodzinne kładą także duży nacisk na inwestycje w innowacje i nowe technologie (76% respondentów z Polski i 83% z Europy). W prowadzeniu rodzinnego biznesu niewątpliwie przydają się takie narzędzia systemowe jak Ebi 24. Dla partnerów biznesowych, których łączą też relacje wewnętrzne to bardzo dobre rozwiązanie. Platforma, która w zabezpieczonej chmurze gromadzi firmową dokumentację, umowy, faktury to obecnie niezbędnik nowoczesnego biznesu. Każdy z partnerów ma nieograniczony, w każdym momencie, z każdego miejsca (z dostępem do Internetu) dostęp do dokumentów. EOD (elektroniczny obieg dokumentów) niewątpliwie upraszcza wiele wewnątrzfirmowych procedur, na które często rodzinni partnerzy są bardzo wyczuleni. Przydaje się też, gdy któryś z partnerów potrzebuje popracować z dala od biura a musi mieć zapewniony bieżący dostęp do dokumentacji. Ponadto takie rozwiązanie, które sprawdza się nie tylko w kwestiach wewnątrz firmowych, ale i w relacjach z kontrahentami pokazuje, że przedsiębiorcy są „na czasie” i stawiają na nowe technologie.